Biełarusy za try dni sabrali nieabchodnuju sumu dla byłoj salistki Bresckaj fiłarmonii
Alaksandra Mominava ryzykavała z tryma dziećmi zastacca na vulicy.
Fota: asabisty archiŭ Alaksandry Mominavaj
Historyju byłoj salistki Bresckaj fiłarmonii i vykładčycy Bresckaha muzyčnaha kaledža raspaviadała «Naša Niva».
Alaksandra, jakaja aktyŭna vystupała suprać hvałtu i vajny, była vymušanaja źjechać ź Biełarusi z tryma dziećmi. U kišeni ŭ śpiavački było ŭsiaho 500 dołaraŭ. Nie ŭładkavaŭšysia ŭ Varšavie, žančyna ź dziećmi pierajechała va Vrocłaŭ. Tam Alaksandra ŭžo znajšła peŭnuju pracu, ale ŭ jaje jość ciažkaści z pošukam kvatery. Biełaruska z tryma dziećmi ryzykavała apynucca na vulicy.
Za try dni nieabyjakavyja ludzi sabrali dla siamji nieabchodnuju sumu — try tysiačy jeŭra.
Čytajcie taksama:
Kadebešniki sprabujuć vierbavać biełarusaŭ-emihrantaŭ praź ich baćkoŭ — što viadoma?
Palityčnyja represii ŭ Biełarusi vyjšli na płato, i jano budzie zachoŭvacca — sacyjołah Koršunaŭ
