«Płatforma «Hołas» zapuściła pierapis biełarusaŭ, jakija vymušana pakinuli krainu apošnim časam. Pavodle maich asabistych acenak, hetaja ličba pieravysić 200 tysiač čałaviek, — piša Apiejkin. —Adzinaja pravilnaja stratehija, niezaležna ad hieapalityčnaj dynamiki, — adnačasovaje viartańnie usich biełarusaŭ-emihrantaŭ na radzimu.

Heta treba rabić u bližejšy čas lubym dastupnym sposabam. Tolki taki praces moža znoŭ viarnuć nas u stan žniŭnia 2020 hoda. Treba viarnucca, kab prosta vyzvalić ludziej, našych tavaryšaŭ, jakim dali pa 15 hadoŭ łahieraŭ za ich žadańnie žyć u narmalnaj dziaržavie. Suśvietnaja spraviadlivaść na našym baku. Ź siaredniavieččam u Biełarusi pavinna być skončana.

Ci niebiaśpiečna heta? Tak, niebiaśpiečna. Ale inšaha vyjścia niama. Ci płanuju viartacca ja? Viadoma, tak. Ja navat hitaru nie zabiraŭ. Hitara vielmi nie lubić pierajezdy».

Alaksandr Apiejkin, fota ź jaho staronak u sacsietkach

Alaksandr Apiejkin, fota ź jaho staronak u sacsietkach

Sam Apiejkin abvieščany ŭ vyšuk jak abvinavačany pa kryminalnaj spravie ab zaklikach da ažyćciaŭleńnia dziejańniaŭ, nakiravanych na pryčynieńnie škody nacyjanalnaj biaśpiecy (č. 3 art. 361 KK).

Pa viersii Śledčaha kamiteta, Apiejkin razam z Alaksandraj Hierasimieniaj «raspaŭsiudžvali zahadzia iłžyvyja źviestki pra chod i vyniki vybarčaj kampanii, pra padziei ŭ sacyjalnaj, ekanamičnaj, palityčnaj i kulturnaj śfierach žyćcia hramadstva», zaklikali zamiežnyja arhanizacyi i dziaržavy da dziejańniaŭ, jakija škodziać nacbiaśpiecy Biełarusi.

«U vyniku dziejańniaŭ Hierasimieni i Apiejkina, a taksama inšych asob, naniesienaja značnaja imidžavaja i finansavaja škoda, padarvany prestyž krainy na mižnarodnaj i palityčnaj arenie, dyskredytavanaje kiraŭnictva spartyŭnaj haliny i dziaržavy», — zajaŭlaŭ SK. U damach Hierasimieni i Apiejkina prajšli pieratrusy. Siońnia jany za miažoj. 

«Ludzi ŭ Biełarusi buduć čakać hetaha momantu, kali sapraŭdy ŭsie zmohuć u niejki čas adnačasova viarnucca»

«Našaj Niva» pahavaryła z Alaksandram pra pierśpiektyvy viartańnia ŭ takich umovach.

«Naša Niva»: Vaša ideja pra «ŭsieahulnaje viartańnie» vyhladaje trochi ŭtapična, nie ličycie? Jak vy heta bačycie?

Alaksandr Apiejkin: U naš čas ničoha ŭtapičnaha niama. 

Mnie zdajecca, siońnia heta adziny mahčymy i pravilny viektar. Ja šmat razmaŭlaju ź ludźmi, i baču, što šmat biełarusaŭ, jakija vyjechali za miažu, nie zusim adaptujucca. Jany nie pačynajuć žyć zamiežnym žyćciom, nie intehrujucca ŭ inšaje hramadstva, žyvuć u takich ankłavach, biełaruskimi «pavietami».

I ŭsie ich dumki i mary ŭsio roŭna skiravanyja na toje, kab viarnucca. Ja nie kažu pra ŭsich, ale bolšaść — 80% — razhladajuć hety čas jak čas čakańnia. Jany nie budujuć novaje žyćcio, žyvuć z adčuvańniem «ani tudy, ani siudy». 

I tak žyvie apošni hod-paŭtara bolšaść ludziej, jakija vyjechali ź Biełarusi. U ich sercach adzinaje žadańnie — viarnucca. I hetaje pamknieńnie, viarnucca ŭ bližejšy čas, heta adzinaje, što moža ciapier surjozna abjadnać ludziej za miažoj. Ja maju na ŭvazie mienavita hetuju «časovuju dyjasparu»: tych chto vyjechaŭ terminova, niaredka, nie płanujučy zahadzia svoj pierajezd. 

I druhi viektar: stvarajecca troški roznaja identyčnaść biełarusaŭ, padzieł na tych, chto zastaŭsia, i tych, chto vyjechaŭ. I ludzi, jakija siadziać u Biełarusi, hladziać na tych, chto źjechaŭ, pa-inšamu. Maŭlaŭ, vy tam niešta kažacie, a my tut siadzim jak partyzany, čakajem niejkaha momantu. Vy tam u biaśpiecy, a my tut — nie, i čamu my pavinny dziela vas kudyści vychodzić? Voś takija mierkavańni hučać.

Ale kali budzie ahučany viektar na viartańnie z boku ludziej, jakija ciapier u časovaj emihracyi, to heta adhukniecca ŭ sercach i adnych, i druhich. Bo ludzi ŭ Biełarusi buduć čakać hetaha momantu, kali sapraŭdy ŭsie zmohuć u niejki čas adnačasova viarnucca. Bo tady źjaŭlajecca niejki sens, ludzi ŭ Biełarusi zrazumiejuć, što my nie kinuli ich, što my źbirajemsia viartacca. Tady jany zrazumiejuć, dziela čaho pracujuć, dziela čaho rychtujucca da niejkaha momantu.

Ludzi za miažoj pačynajuć razumieć, dziela čaho jany znachodziacca ŭ takim padviešanym stanie. Bo ŭ čałavieka za miažoj jość dva viektary. Pieršy: zabyvać pra ŭsie hetyja demakratyčnyja spravy i pačynać žyć zvyčajnym žyćciom čałavieka za miažoj, bo inakš nielha, bo z hłuzdu źjedzieš, pačynaje raźvivacca kahnityŭny dysanans, surjoznaje psichałahičnaje napružańnie. 

Albo druhi viektar: razumieć, što ty pracuješ na viartańnie ŭ niejki momant, tady źjaŭlajecca niejki sens, mientalny sens. I heta inšy ŭzrovień matyvacyi, kali ty razumieješ, što my ŭsie pavinny ŭ niejki momant (nie kažu, u adnu hadzinu, ale, mahčyma, u niejki tydzień ci niekalki dzion) pajechać u Biełaruś i zrabić takoje masavaje viartańnie. 

«I heta nie zaklik, što voś, davajcie zaŭtra ŭsie pojdziem!»

«NN»: Prabačcie, ale zdajecca, što i biez vašych dopisaŭ ludzi jakraz žyvuć z takoj metaj. I heta zrazumieła ŭsim, i tym, chto ŭnutry krainy, i im samim. 

AA: Tak, dyk ja ž nikoha i nie zaklikaju, prosta vykazvaju svajo mierkavańnie.

«NN»: Ale vyhladaje mienavita jak zaklik.

AA: Nie, bo ja nie viedaju, jak heta moža vyhladać technična, jak heta moža vyhladać arhanizacyjna. Pakul heta tolki majo mierkavańnie, ja im navat nie dzialiŭsia šyroka ŭ sacsietkach. A moj Telehram — heta placoŭka, kudy ja vykładvaju impulsnyja dumki, jany nieaficyjnyja. 

I heta nie zaklik, što voś, davajcie zaŭtra ŭsie pojdziem! Uvohule, takoha zakliku być nie pavinna, bo ludzi sami pavinny heta zrazumieć.

Ale ja šmat z kim razmaŭlaŭ, i takoje adčuvańnie i žadańnie prysutničaje ŭ bolšaści ludziej, jakija vyjechali niadaŭna. Jany ŭ cełym pahadžajucca, što taki zachad stvaraje sens dla čałavieka. Bo ludzi nie pačynajuć tut žyć, ani ŭ Varšavie, ani ŭ Vilni, jany čakajuć čahości. 

«NN»: Ale sfarmulavali vy davoli rezka. Cytata: «Treba viarnucca, kab prosta vyzvalić ludziej, našych tavaryšaŭ». Jak vy ich vyzvalicie?

AA: Ja ž kažu, što nie viedaju miechaniki, heta prosta mierkavańnie, nie zaklik. Ja razumieju, što technična ludzi pavinny sami da hetaha padyści. Patrebny čas: mahčyma, hod, mahčyma, dva hady. Bo mientalnaść ludziej, rašučaść ludziej jana raźvivajecca, evalucynuje. Toje, što zrabili biełarusy ŭ žniŭni 2020 hoda, heta podźvih. Realna, kvantavy skačok u śviadomaści ludziej. I ciapier im patrebny čas, kab zrabić evalucyju taksama. 

«NN»: Kali pry siońniašnim stanie biełaruskaj sistemy navat źjavicca sto tysiač čałaviek, to ludzi vyjduć na vulicy, paśla razyducca. A paśla što — ich znoŭ pačnuć kašmaryć pa napracavanych mietadyčkach?

AA: Tamu ja i kažu pra evalucyju śviadomaści. Kali ludzi vyjšli ŭ žniŭni 2020-ha — heta było kruta, dla biełarusaŭ heta byŭ kaśmičny ŭzrovień. Evalucyjny skačok. 

Ale zrazumieła, što, kali vyvieści ciapier ludziej na vulicy, to miljon chaj vyjdzie, dva, try, ale kali jany nie buduć hatovyja na niejkija rašučyja kroki, to heta nie maje sensu. Navat kali ŭsia kraina vyjdzie, Łukašenka ŭsich razhonić. Sens nie ŭ tym, kolki ludziej vyjdzie, a ŭ tym, na što jany hatovyja. 

Łukašenka razhladaje situacyju pa-inšamu, jon robić vielmi vysokuju staŭku. Jon stavić svajo žyćcio, jon hatovy addać jaho, hatovy achviaravać svajoj siamjoj, kab zachavać svaju ŭładu. A dziela čaho zmahajeciesia vy? Kab volna chadzić pa praśpiektach? 

Jon nie bačyć pahrozy ŭ tym, što ludzi vyjšli. Tak, spačatku siłaviki razhubilisia, usie razhubilisia. Ale paśla ŭbačyli, što ludzi prosta chodziać — što ž, chaj chodziać. 

I kali zaŭtra vyjdzie miljon — ničoha nie źmienicca, pakul ludzi nie buduć hatovyja rabić niejkija rašučyja kroki. Sprava nie ŭ kolkaści, a ŭ tym, na što ludzi hatovyja. Na žal, siońnia tak. 

Vyvieści ludziej masava — ničoha nie vyrašaje siońnia ŭ Biełarusi, da hetaha možna nie zaklikać. Heta prosta biazhłuździca, pakul ludzi nie buduć hatovyja ŭ svajoj śviadomaści. Prosta mirnaje šeście — jano nie pracuje. 

«Dla niejkaha ŭzbudžeńnia patrebny tryhier ci «čorny lebiedź»

«NN»: Vy kažacie: «Ci niebiaśpiečna heta? Tak, niebiaśpiečna. Ale inšaha vyjścia niama. Ci płanuju viartacca ja? Viadoma, tak». Jakija musiać być umovy, kab vy viarnulisia ŭ Biełaruś? 

AA: Ja pavinien razumieć, što hetuju ideju padzialaje vialikaja kolkaść ludziej,što heta viektar, što heta nie marnaja achviara. Ja kažu nie tolki pra siabie, ja kažu i pra maich siabroŭ, tavaryšaŭ, jany taksama hatovyja viartacca, ale viartacca ŭ toj momant, kali heta sapraŭdy budzie mieć rašučyja nastupstvy. Kali budzie zrazumieła, što ludzi ŭ Biełarusi čakajuć hety krok, što ludzi za miažoj čakajuć hety krok. Što heta ŭvohule kamuści patrebna.

Ale biez hetaha viektara, uvohule, ludziam za miažoju budzie vielmi ciažka praciahvać svajo isnavańnie. Bo ludzi ŭ padviešanym stanie. A tak budzie chacia b niejkaje razumieńnie, što my dumkami, viektaram, nakiravanyja na Biełaruś. 

«NN»: Što vy musicie, nie viedaju, ubačyć u navinach ci dzie jašče, kab zrazumieć, što pryjšoŭ čas viartacca?

AA: U ŚMI hetaha nie ŭbačyš, heta treba razmaŭlać ź ludźmi, mieć ułasnyja kanały infarmacyi i kamunikacyi, tak by mović, z hłybini krainy. 

Tut, zrazumieła, patrebny tryhier. Niejki «čorny lebiedź». Bo sacyjalnaja dynamika — jana niepradkazalnaja. Siońnia ŭsio cicha, ale zaŭtra situacyja moža źmianicca prosta raptoŭna. A ŭ Biełarusi jość patencyjał mienavita da raptoŭnaj źmieny situacyi, bo ludzi svajo mierkavańnie nie źmianili. Prychilnikaŭ ułady bolš nie stała, ich stała navat mienš. A prychilnikaŭ pieramien jak było šmat, tak i zastałosia, ludzi chočuć źmienaŭ, zapyt nikudy nie padzieŭsia.

«NN»: Ale pavialičyłasia kolkaść ludziej, jakich zapałochali. Kab siońnia vyjści na vulicu i mieć rašučaść na niešta — treba kab zdaryłasia štości zusim užo nadzvyčajnaje.

AA: Zrazumieła. Ludziam patrebny čas, kab pieražyć hety šok, jaki ciapier jany majuć. I adbudziecca praź niejki čas psichałahičnaja adaptacyja, pryjdzie hatoŭnaść i razumieńnie taho, što mirny pratest ničoha nie źmianiŭ. Heta, ja dumaju, siońnia ŭ Biełarusi ludzi i tak užo razumiejuć. Ale dla niejkaha ŭzbudžeńnia patrebny tryhier ci «čorny lebiedź». Miarkuju, što niešta takoje budzie ŭ 2022 hodzie. 

«Ciapier my liniejna razvažajem, što, mahčyma, adbudziecca kazachstanski scenaryj»

«NN»: Nie dumajecie, što navat kali ludzi vyjduć «hatovyja da rašučych dziejańniaŭ», to ŭsio skončycca kazachstanskim scenaryjem? Pryjeduć rasijskija vojski i budzie prosta vialikaja kroŭ? 

AA: Mahčyma, a mahčyma, i nie. Dakładna nichto nie viedaje, hetyja rečy prosta niepradkazalnyja. 

Naša ŭjaŭleńnie pra rečaisnaść — liniejnaje. Ty bačyš karcinu i dumaješ, što tak budzie zaŭtra, paślazaŭtra i praz tydzień. Bo ty bačyš rečaisnaść i vybudoŭvaješ liniejnaje ŭjaŭleńnie.

Ale rečaisnaść pracuje pa-inšamu, tam adbyvajecca šmat niečakanaściaŭ. Možna płanavać adno, ale zaŭtra adbudziecca inšaje. 

Ciapier ludzi, i miedyja, i analityki ŭsprymajuć usio liniejna, nie ŭličvajuć, što mohuć adbycca niejkija niečakanyja niepradkazalnyja tryhiery. I heta čas ad času adbyvajecca.

U sporcie heta ŭvohule paŭsiul: jość naminalny, jak kažuć, pratakolny lidar, a jość aŭtsajdar, anderdoh. I navat bukmiekiery na anderdoha dajuć vialiki kaeficyjent, na lidara — maleńki, ale nie abaviazkova, što lidar zaŭsiody pieramahaje anderdoha. Heta prosta liniejnaje čakańnie, łahičnaje, ale ž byvaje, što pieramahaje anderdoh. Tak pracuje, sport, tamu i cikavy, što tam šmat čaho niečakanaha, pa sutnaści, da apošniaha nichto nie viedaje pieramožcu. Nie zaŭždy pieramahaje favaryt.

I ciapier my liniejna razvažajem, što, mahčyma, adbudziecca kazachstanski scenaryj. A mahčyma, što adbudziecca ukrainski scenaryj, ci hruzinski. My ž nie viedajem.

«NN»: Tut, moža, trochi niekarektnaje paraŭnańnie sa sportam. Bo tut adzin z bakoŭ uzbrojeny i hatovy zabivać, a druhi — nie. 

AA: Nu, mnie — nie bačna. Bo, mahčyma, buduć niejkija rečy, jakija spyniać tych, chto hatovy akupavać i zabivać, a tyja, chto nie hatovy abaraniacca, mohuć stać hatovymi heta zrabić. Heta sacyjalnyja padziei, jakija niepradkazalnyja. I jak buduć pavodzić siabie ludzi, heta taksama niepradkazalna.

Chto moh pradkazać, što ŭ žniŭni 2020 hoda budzie taki ŭzdym? Ja hetaha nie pradkazvaŭ, padzialusia svaim mierkavańniem: čakaŭ, što budzie 2010 hod. To-bok, vyjdzie 20 tysiač čałaviek 9 žniŭnia, a na nastupny dzień usie pojduć na pracu. I toje ž čakali amal usie. Ja navat nie sačyŭ za navinami, dla mianie ŭsio było zrazumieła. My navat budavali płany spakojna na vierasień i kastryčnik, zajmalisia svaimi spartovymi rečami i ŭsprymali hetyja vybary jak adzin-dva dni niejkaha pieražyvańnia, ale nie bolš. 

A ciapier my z vami havorym na takija temy. Heta było pradkazalna? Nie.

Samalot z Pratasievičam niechta pradkazvaŭ? Nie.

Pieranos Čempijanata śvietu pa chakiei chtości pradkazvaŭ? Nie. Da apošniaha ŭsie spartyŭnyja śpiecyjalisty-mižnarodniki, jakija daŭno zajmajucca pravaabrončaj dziejnaściu ŭ sporcie, kazali ŭ adzin hołas: u vas heta nie atrymajecca, heta niemahčyma! Usie kazali! Aŭtarytetnyja ludzi, jakija mieli surjozny dośvied, da jakich ja prysłuchoŭvaŭsia, usie ŭ adzin hołas kazali: vy zrobicie dobruju kampaniju, pryciahniecie ŭvahu, ale čempijanat projdzie. A jon nie prajšoŭ. Adpaviedna, možna ŭpłyvać na rečaisnaść, kali jość žadańnie.

«NN»: Na vašu subjektyŭnuju dumku, kali adbudziecca vaša viartańnie dadomu?

AA: Pa maich pradčuvańniach, 2022—23 hod. Ci sioleta, ci ŭletku nastupnaha hoda. Ja nie źbirajusia budavać niejkaje doŭhaterminovaje žyćcio za miažoj, ja tak ci inakš budu šukać šlachi, kab viartacca.

Treba źbirać resursy, źbirać mahčymaści, stvarać umovy, kab hetaje viartańnie było biaśpiečnym dla vialikaj kolkaści ludziej. Heta mahčyma zrabić, zrabić na svaich umovach. Było b žadańnie. 

Pa sutnaści, heta ŭsio palityčnyja instrumienty, jakimi ty pavinien karystacca, kab stvaryć takija mahčymaści. Heta mahčyma zrabić, patencyjał vialiki, mahčymaściaŭ taksama šmat. Prosta nichto pakul nie zadumvajecca nad pytańniami, jak heta zrabić.

I heta nie abaviazkova praryŭ miažy. Mohuć stvarycca takija ŭmovy, što možna budzie spakojna ŭjechać, razumiejecie? I nichto ciabie nie budzie kranać, bo heta budzie mieć surjoznyja nastupstvy, kali biełarusaŭ, jakija viartajucca, pačnuć čapać.

Heta ŭsio praces, pa sutnaści, heta pabudova mahčymaściaŭ. I ich možna budavać.

***

Hetaja razmova adbyvałasia jašče da napadu Rasii na Ukrainu.

Ale i ciapier, kali idzie sapraŭdnaja vajna, u jakoj biełaruskaja ŭłada dapamahaje ahresaru, Apiejkin svajho mierkavańnia nie źmianiŭ:

«Momant Ch nabližajecca, navat chutčej, čym ja čakaŭ i mierkavaŭ. Usio adbudziecca značna chutčej.

Ciapier inšaja situacyja — niama praviłaŭ, miežaŭ, usio budzie źmianiacca vielmi chutka. I ciapier biełarusy pavinny vyrašać svajo pytańnie — vyzvaleńnia Biełarusi. 

Situacyja žudasnaja — idzie sapraŭdnaja vajna. Ale heta, moža, i padšturchnie biełarusaŭ, kab źmianić situacyju, źmianić uładu i spynić vajnu. 

Ja nie dumaju, što Łukašenka ad hetaj vajny choć niešta vyjhraje. Heta zakančeńnie jaho epochi i zakančeńnie ŭvohule dyktatarskich režymaŭ. Tak, praz taki ciažki scenaryj, ale heta apošnija dni dyktatury i ŭ Biełarusi, i ŭ Rasii».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0