Užo 10 miesiacaŭ para žyvie ŭ Ekvadory. My raspytali ich, čamu jany vybrali taki ekzatyčny kirunak dla emihracyi, čym ich ŭlubiła ŭ siabie kraina, ci nie strašna było, kali tam adbyvalisia razborki z mafijaj, i kolki kaštuje žyćcio ŭ bananavym rai.

Andrej i Maja. Tut i dalej — fota z archivaŭ hierojaŭ.

Andrej i Maja. Tut i dalej — fota z archivaŭ hierojaŭ.

Razdali amal usie svaje rečy, pakinuli dvie valizki i dva zaplečniki

Maja raskazvaje, što, kali Andrej vyjšaŭ ź SIZA i jašče zastavaŭsia pad padpiskaj ab niavyjeździe, jany pačali nanoŭ skanavać mapu śvietu. Hruzija na toj momant była mocna pierapoŭnienaja emihrantami, tamu jany adkinuli raniejšy varyjant. Jeŭropa adpała, bo paśla palityčnaha źniavoleńnia ŭžo nie zastałosia ŭnutranaha resursu ŭklučacca ŭ honku «zabiaśpiečvańnia narmalnaha ŭzroŭniu žyćcia». 

«My šukali dla siabie krainu-retryt, — kaža Maja. — Spačatku hladzieli ŭ bok Azii, ale biantežyŭ klimat: my aboje drenna pieranosim śpioku. I tut mnie trapiŭsia artykuł pra toje, što Ekvador staŭ čarhovaj krainaj, jakaja daje mahčymaść atrymać vizu ličbavaha kačeŭnika. U hety momant, jak kažuć, joknuła: Ekvador!

Heta ž čatyry pryrodnyja zony na terytoryi nievialikaj krainy: Amazonija, hornaja častka, uźbiarežža Cichaha akijana, unikalnyja Hałapahoskija vyspy. Značyć, možna kamfortna žyć u viečnaj viaśnie ŭ harach i vyjazdžać da akijana ci ŭ džunhli — niešta na idealnym, padumali my».

Da pierajezdu viedy pra Ekvador u pary abmiažoŭvalisia nalepkami na bananach u kramie (Ekvador — samy bujny eksparcior hetych fruktaŭ. — NN) i klipam, dzie mužčyna kryčyć: «Ekvador!». 

Samym tannym na momant pierajezdu akazaŭsia maršrut praź Jeŭropu: Minsk-Vilnia-Amsterdam-Kita. Para razdała amal usie svaje rečy, pakinuŭšy sabie dźvie valizki i dva zaplečniki.

«U majoj valizcy apynulisia ŭlubionyja kansoli Steam Deck i Nintendo Switch, stužkavy fotaaparat, dźvie pary krasovak, para bajek i letnija rečy. Turma navučyła mianie: «Usie maje rečy — chier dy klaščy», — paśmichajecca Andrej.

«Ja ŭziała z saboj dyvanok dla johi, doški Sadchu (doški ź ćvikami. — NN), maminu knihu, sšytki ź ispanskaj movaj. Pamiataju, jašče byli vodaraści vakame (tut ich pakul nie znajšła)», — dadaje Maja.

Avakada ŭ Ekvadory.

Avakada ŭ Ekvadory.

«Na dzień zakachanych padaryła mužu DNŽ»

Hramadzianie Biełarusi mohuć znachodzicca ŭ Ekvadory bieź vizy da 90 dzion, a potym jašče na 90 dzion padoŭžyć lehalnaje znachodžańnie za 150$.

«Za hety čas možna jakraz paśpieć aformić dakumienty i padacca na dazvoł na žycharstva, — raskazvaje Maja. — Ekvador dazvalaje atrymać DNŽ na padstavie dypłoma ab vyšejšaj adukacyi. Paćvierdzić jaho možna ŭ miascovaj ustanovie — praces zajmaje ad miesiaca da piaci, jak pašancuje. Viadoma, patrabujecca standartny pakiet dakumientaŭ: pašpart, daviedka pra nieasudžanaść, paśviedčańnie pra šlub, vypiska z rucham hrašovych srodkaŭ za apošnija try miesiacy. Plus patrebnyja apastyli, pierakład i kab dakumienty byli nataryjalna zavieranyja).

Moj dypłom BDEU ŭ vyniku pryznali, u śniežni ja atrymała DNŽ na dva hady. Andrej ža lehalizavaŭsia jak moj muž, tak zvanaja zaležnaja asoba.

Heta adbyłosia 14 lutaha, i my paśmiajalisia, što ja piać hadoŭ vučyłasia, kab jamu na dzień zakachanych DNŽ padaryć».

U Ekvadory Andrej pracuje dystancyjna na adnu ź jeŭrapiejskich kampanij. Maja ž paŭhoda vučyłasia na instruktara praktyk uśviadomlenaści i śvieckaj miedytacyi:

«Jašče ŭ Minsku ja vyrašyła, što chaču pamianiać śfieru dziejnaści i atrymać prafiesiju, jakaja b dazvoliła dapamahać inšym. Ciapier ja nabirajusia dośviedu, viadu vučniaŭ anłajn i składaju svaju prahramu, kab nadalej dapamahać ludziam ekałahična prachodzić praz składanyja pieryjady ŭ žyćci (u tym liku, naprykład, pierajezd).

Zajmacca praktykami, kali vakoł takija vidy, jašče bolš pryjemna.

Zajmacca praktykami, kali vakoł takija vidy, jašče bolš pryjemna.

Hieroi kažuć, što ŭ samim Ekvadory znajści pracu možna, ale, kali ty «rukasty i vysokakvalifikavany». Nu i dla hetaha treba viedać ispanskuju movu. Anhlijskuju na vulicach pačuješ redka, tamu jany ŭžo vyvučyli bazavuju ispanskuju, jakoj chapaje dla vyrašeńnia štodzionnych pobytavych pytańniaŭ. 

«Čuli, što niadaŭna adzin mužčyna z Rasii ŭładkavaŭsia tut kiroŭcam aŭtobusa. Uvohule, kraina adkrytaja dla raźvićcia pryvatnaha biznesu: niechta adkryvaje bar, niechta zajmajecca broŭkami/vałasami, niechta akazvaje pasłuhi pa pierajeździe, u śfiery turyzmu, niechta hatuje stravy tradycyjnaj ruskaj kuchni i ažyćciaŭlaje dastaŭku. Ahułam ža niehatyŭna na ahulny ŭzrovień biespracoŭja paŭpłyvaŭ prytok tannaj pracoŭnaj siły ź Vieniesueły. Tut časta možna sustreć vuličnych handlaroŭ, jakija pradajuć roznyja nišciaki: prysmaki, areški, sadavinu, haziroŭku. Pakul haryć čyrvony sihnał śvietłafora, možna nazirać, jak jany žanhlujuć fakiełami ci nažami, katajucca na adnym kole, myjuć vokny mašyn», — raskazvaje Andrej.

«Histaryčny centr tut vielmi napaminaje stary horad jeŭrapiejskich stalic»

Para žyvie ŭ horadzie Kuenka — heta treci pa vieličyni horad, raźmieščany ŭ ekvadorskich Andach. Ën ličycca kulturnaj stalicaj. 

«Kali hladzieć źvierchu, to pa pamiery — jak dźvie Sierabranki», — paśmichajecca Andrej.

 

Kuenka.

Kuenka.

Na pačatku hoda Ekvador prahrymieŭ va ŭsich ŚMI ŭ suviazi ź miascovaj mafijaj, jakaja zładziła miaciež. Bandyty z narkakartelaŭ zachapili telekanał u žyvym efiry, uziali ŭ zakładniki niekalkich palicejskich i zładzili smutu ŭ niekalkich turmach. U adkaz prezident abviaściŭ u krainie «ŭnutrany ŭzbrojeny kanflikt».

«Palityka novaha maładoha prezidenta Daniela Naboa mocna adroźnivajecca ad jaho papiarednikaŭ: zamiest taho, kab zapluščyć vočy na toje, što adbyvajecca, jon vyrašyŭ dać adpor. Kali ŭviali vajennaje stanovišča, u piać viečary začynilisia kramy, ale na nastupny dzień my pryjšli ŭ supiermarkiet, nie było ni ažyjatažu, ni čerhaŭ — usio spakojna.

Varta ŭličvać, što horad, dzie my žyviem, mocna adroźnivajecca ad Kita i Huajakila. Tam zusim inšaje kryminahiennaje stanovišča, i časam zdarajucca razborki. Da biaśpieki ž u Kuency pilnaja ŭvaha z boku dziaržavy, bo tut žyvuć i kuplajuć nieruchomaść paŭnočnaamierykanskija i jeŭrapiejskija piensijaniery. Horad vielmi zialony. Kudy b ty ni pajšoŭ, usiudy čutny šum raki — ich tut čatyry, z dahledžanymi zialonymi zonami ŭzdoŭž. Jašče Kuenka kličuć horadam čyrvonych dachaŭ. Histaryčny centr tut vielmi napaminaje stary horad jeŭrapiejskich stalic», — raskazvajuć hieroi. 

Jany adznačajuć, što jak tolki pierajechali, nie razumieli, jak siabie pavodzić, ci biaśpiečna im tut, ale ciapier asvoilisia i hetaja niaŭpeŭnienaść źnikła.

Horad na Novy hod.

Horad na Novy hod.

«Ceny na žytło — ad 200 dalaraŭ da niekalkich tysiač» 

Pa słovach surazmoŭcaŭ, nieruchomaść u Kuency možna ŭmoŭna padzialić na kandaminiumy (kompleks: dom + taŭnchaŭsy + parkoŭka + unutrany dvor ci terasa, usio heta abharodžana płotam, uvachod tolki pa kartcy), prosta kvatery, damy i taŭnchaŭsy i zusim prościeńkija «viaskovyja chaty».

«Ceny startujuć ad 200 dalaraŭ na miesiac za «babušatnik» i dachodziać da niekalkich tysiač za novieńki trochpaviarchovy taŭnchaŭs pobač z rakoj i poŭnym naboram sučasnaj techniki. Kožny moža znajści žytło pa svaich patrebach i hamancu. U pracesie pošuku časta traplajucca varyjanty biez mebli i techniki, u takich vypadkach miesiačnaja arenda ŭdvaja mienšaja za zvyčajnuju.

My ŭ vyniku znajšli śvietłuju, novuju dvuchpakajovuju kvateru ŭ kandaminiumie z terasaj na dachu i vidam na hory za 600 dalaraŭ na miesiac (siudy ŭvachodziać usie apłaty i chutki internet, ale kali raździalać, to asobnyja administracyjnyja pasłuhi abychodziacca ŭ $50, elektryčnaść — taksama, internet ža kaštuje kala $30). Znachodzicca naš dom na ŭskrainie, ale horad maleńki, tak što heta nie prablema», — raspaviadaje Andrej.

Kuenka, dzie žyvuć Maja i Andrej.

Kuenka, dzie žyvuć Maja i Andrej.

«Siarod viadomych dalikatesaŭ — kuj — marskaja śvinka na ražnie»

Amal usiu ježu hieroi hatujuć doma.

«Asnova našaha racyjonu — heta zialanina, harodnina, sadavina, babovyja, krupy. Dva razy na tydzień zakuplajemsia na rynku: vielizarny pakiet roznaj zielaniny, šopier z harodninaj i jašče adzin z sadavinoj u siarednim vychodzić na $12.

Raz na miesiac my jeździm u kramu, dzie na vahu ź miaškoŭ, možna kupić roznyja vidy babovych, arechaŭ, a taksama śpiecyi i travy, supierfudy, čaj, tachini, śviežuju mindalnuju pastu — tam my pakidajem kala $100. Usio inšaje, uklučajučy pobytavuju chimiju i srodki asabistaj hihijeny, dakuplajem u kramie — u siarednim heta $70 na tydzień», — dzielicca Maja.

Kali ž vybiracca ŭ kafe, to za kompleksny abied z supam, harniram i miasam dy kampotam možna addać usiaho $2,5. Paŭnavartasny viehan-abied abydziecca ŭ $5. Piŭnaja dehustacyja i burhier z bulbaj fry na čałavieka ŭ pabie — $25.

  Tradycyjny abied za $2,5

Tradycyjny abied za $2,5

«Tut brakuje, kaniečnie, kafe i fastfudu vysokaj jakaści ŭ zvykłym nam farmacie. Naprykład, u Minsku dy i pa ŭsioj Jeŭropie ja viedaŭ, što desiert u chipstarskaj kaviarni mnie spadabajecca ŭ 90% vypadkaŭ.

Tut usie maje chatni flor: navat MsDonalds i KFC z tłustavatym prysmakam typovych miascovych zabiahałavak. Reč u tym, što franšyzy tut pracujuć na ŭmovach vykarystańnia ekvadorskaj pradukcyi. Sami ž ekvadorcy vielmi kansiervatyŭnyja: jany addajuć pieravahu tradycyjnaj kuchni i hatovyja jeści rys na śniadanak, abied i viačeru», — dadaje Andrej.

Pradavačka z rynku.

Pradavačka z rynku.

U Ekvadory nie adšukać hrečki, prasianki, kropu (možna, viadoma, zakazać, ale vyjdzie doraha). Ale zatoje tut bahata na roznyja vidy kinoa, a śviežaja zielanina dastupnaja kruhły hod.

Miascovyja žycharki.

Miascovyja žycharki.

«My vielmi palubili miascovyja rynki z bahatym vybaram zielaniny, harodniny i sadaviny! A jaki tut vybar ekzatyčnych fruktaŭ! Upieršyniu pasprabavali tut i adkryli dla siabie čerymoju, huanabanu, sapocie, moru, taksa, babako, sałodki ahurok i šmat čaho inšaha. Nie kažučy ŭžo pra toje, što tut niekalki vidaŭ bananaŭ i manha», — nie chavajuć zachapleńnia surazmoŭcy.

 

Miascovaj kuchniaj Maja z Andrejem asabliva nie praniklisia: jana dosyć tłustaja. Siarod viadomych dalikatesaŭ: kuj — marskaja śvinka na ražnie, maroziva z syram, čypsy sa śvinoj skury, sałodkija napoi z aŭsianki. Nu i, kaniečnie, bananavyja stravy, naprykład, patakonies — absmažanyja kavałki zialonych bananaŭ.

Što tyčycca miedycyny i śfiery pasłuh, to surazmoŭcy pryvodziać u prykład stamatałohiju.

«Składanaje vydaleńnie zuba mudraści na paŭtary hadziny z nazirańniem i zdymańniem švoŭ u pryvatnym kabiniecie z novym abstalavańniem abyšłosia u $70. Miedycyna jość jak biaspłatnaja, tak i płatnaja. Na ekstrannuju dapamohu moža raźličvać navat turyst biez strachoŭki, jašče i pryščepku ad hrypu zadarma prapanujuć.

Piensijaniery z ZŠA, Kanady i Jeŭropy uzroŭniem miedycynskich pasłuh tut całkam zadavolenyja», — raźvivaje temu Andrej.

Kali zhadvać pra bjuci-pasłuhi, to pachod u barbieršop i stryžka samaj prościeńkaj brytvaj abydziecca ŭ $4.

Navahodniaja tradycyja: 31 śniežnia mužčyny apranajucca ŭ žanočyja sukienki i pieraŭvasablajucca ŭ «viudas del año viejo» («udovy staroha hoda»). Jany spyniajuć mašyny, što prajazdžajuć mima, i prosiać hrošaj na pachavańnie svajho «staroha».

Navahodniaja tradycyja: 31 śniežnia mužčyny apranajucca ŭ žanočyja sukienki i pieraŭvasablajucca ŭ «viudas del año viejo» («udovy staroha hoda»). Jany spyniajuć mašyny, što prajazdžajuć mima, i prosiać hrošaj na pachavańnie svajho «staroha».

«Miascovyja nie śpiašajucca pierachodzić u ličbavy śviet»

Adna z hałoŭnych rečaŭ, jakoj biełarusam nie chapaje na svaim novym miescy žycharstva, — raźvityja servisy dastaŭki.

«Kažuć, što Biełaruś adstaje ŭ raźvićci ad vysokatechnałahičnych krain, ale vy nie ŭjaŭlajecie, nakolki ŭ hetym płanie Ekvador adstaje ad nas. Znajści niešta ŭ internecie praktyčna niemahčyma, miascovyja pastupova prychodziać da razumieńnia vyhody dydžytalizacyi, ale praź mientalitet i vialikuju dolu pažyłoha nasielnictva, nie śpiašajucca pierachodzić u ličbavy śviet.

Heta tyčycca ŭsioj śfiery pasłuh, akramia dastaŭki ježy: pryjšoŭšy na rynak, Uber eats zadaŭ vysokuju płanku, i miascovyja servisy vymušanyja padładžvacca, pavialičvajučy jakaść svaich pasłuh».

Kraina ź viečnaj viasnoj.

Kraina ź viečnaj viasnoj.

Kupić niejkuju techniku tut — zadača ź niaprostych i niatannych, kali chočacca niešta impartnaje.

«U krainie dziejničaje praviła na ŭvoz tavaraŭ — «nie bujniej za 4 kh i nie daražej za 400$» (usio, što daražej/ciažej, budzie abkładacca vysokaj pošlinaj). Takim čynam miascovyja ŭłady sprabujuć spryjać raźvićciu miascovaha biznesu. Mabyć, heta šyrycca i na jurydyčnch asob, tamu zvykłyja nam bujnyja brendy pradajucca hałoŭnym čynam u drobnahabarytnym siehmiencie». 

Jak vykručvajucca Maja i Andrej? Karystajucca pasłuhami tak zvanych mułaŭ — jany voziać u ZŠA i nazad pasyłki pad zakaz. 

«Zakazvajem my zvyčajna z Amazon, pakupka abychodzicca ŭ ~$15 za kiłahram. Takim čynam ja, naprykład, sabraŭ sabie kampjutar, jaki na miescy abyšoŭsia b minimum udvaja daražej», — kamientuje Andrej.

U Ekvadory vielmi raźvity aŭtobusny ruch pamiž haradami. A ŭ Kuency, dzie žyvuć Maja i Andrej, chodzić sučasny tramvaj: na im praz uvieś horad možna dajechać da aeraporta za paŭhadziny, patraciŭšy ŭsiaho dalar. Z aeraporta ž možna za hadzinu dalacieć da stalicy, adkul chodzić šmat rejsaŭ pa śviecie.

 

Miascovaje taksi taksama dosyć dastupnaje: košt pajezdki z adnaho kanca horada ŭ inšy — $5.

«Adzin dziadula zachacieŭ vyvučyć biełaruskuju movu»

Surazmoŭcy adznačajuć, što ŭ Ekvadory vielmi adkrytyja i ŭśmiešlivyja žychary, zdajecca, nie zaražanyja epidemijaj dasiahalnictva. Pry hetym jany ŭmiejuć zmahacca za svaje pravy: maštabnymi strajkami pastajanna danosiać svaje patrabavańni da ŭrada.

«Štoranku, hulajučy ŭ parku, ja raspłyvajusia va ŭśmiešcy, bačačy, kolki ludziej na prabiežcy, zajmajucca na trenažorach, johaj i adnaborstvami. Amal usie miascovyja, ź jakimi ja pierasiakajusia ranicaj u parku, paznajomilisia sa mnoj i ciapier vinšujuć sa śviatami. A adzin miły dziadula zachacieŭ vyvučyć maju rodnuju movu, i ciapier zaŭsiody pry sustrečy kaža: «Dobraj ranicy! Jak ty?»

I vielmi jamu padabajecca, jak hučyć na biełaruskaj fraza «Usio dobra», — raskazvaje Maja. Pry hetym mnohija ŭpieršyniu čujuć pra Biełaruś mienavita ad pary, niechta błytaje z Rasijaj, i prychodzicca tłumačyć, što heta inšaja kraina. Kankretna ŭ Kuency žyvie šmat ruskamoŭnych ekspataŭ.

Miascovyja z zadavalnieńniem baviać vychodnyja cełymi siemjami ŭ parkach (tut sapraŭdy adčuvajecca kult siamji) i vielmi rana pačynajuć svoj dzień.

«A piataj ranicy jany ŭžo čakajuć transpart na prypynku, nabyvajučy śniadanak u vuličnaha handlara — tut heta vielmi raspaŭsiudžana. Empanadas (smažany piražok), rys z kurycaj, šaryk z banana — usio heta časta jaduć na chadu, zapivajučy sałodkaj kavaj. Ad hetaha, kaniečnie, šmat śmiećcia, chacia kamunalnyja słužby tut pracujuć vydatna», — praciahvaje Maja.

Voka biełarusaŭ dahetul dziviać miascovyja kabiety ŭ jarkich nacyjanalnych spadnicach, jakija razhružajuć cehłu ci niasuć za śpinaj vielizarnyja miaški. Ci karcina, jak na ŭskrainie horada miascovyja ścirajuć rečy ŭ race.

«A jašče tut vyroščvajuć ahurki vielizarnych pamieraŭ. Tolki adzin raz my znajšli na rynku zvykłyja nam maleńkija, — zhadvajuć rabiaty. — Ale taja roźnica, ź jakoj nam sapraŭdy składana mirycca — ich pryncypam žyćcia — «mañana» (zaŭtra) i časam naplavalnickaje staŭleńnie da klijenta».

Ekvadorki razhružajuć cehłu

Ekvadorki razhružajuć cehłu

«Amal kožny dzień baču, jak miascovyja abdymajuć drevy ŭ parku»

Zdajecca, pryroda i miakki klimat pierakryvajuć dla žycharoŭ tut lubyja inšyja minusy.

Błakitnanohija ołušy

Błakitnanohija ołušy

«Abłoki tut tak blizka, što, zdajecca, možna daciahnucca rukoj. My ciapier žyviom z adčuvańniem viečnaj viasny: śpiavajuć ptuški, kalibry zazirajuć na terasu, vielmi smačna pachnie padstryžanaj travoj i kvitniejučymi drevami, — nie chavaje emocyj Maja. — Darečy, ja amal kožny dzień baču, jak miascovyja abdymajuć drevy ŭ parku, a ŭ abiedzienny pierapynak prosta lažać na łužku. Vielmi padabajecca ich pavaha da pryrody: tut šmat nacyjanalnych zapaviednikaŭ. Adnojčy my ŭbačyli ŭ parku nievialikaha paŭdniovaha miastečka aparat z kormam dla vadapłaŭnych ptušak — heta, na moj pohlad, cudoŭna.

A ratujučy niejak paranienuju ołušu, pasiabravali z Karłasam, jaki paśla doŭhaha žyćcia ŭ Jeŭropie, viarnuŭsia ŭ rodnuju krainu adnaŭlać karałavy ryf! Jašče, zdajecca, heta kraina sabakaŭ — ich tut vielmi lubiać».

Tradycyjnaje abdymańnie drevaŭ u parku.

Tradycyjnaje abdymańnie drevaŭ u parku.

Pieryjad adaptacyi ŭ muža z žonkaj prachodziŭ pa-roznamu. Kali Maja pryniała krainu ledź nie ŭ pieršy dzień pryjezdu, to Andreju na toje spatrebiŭsia čas:

«Byŭ składany pieryjad, tamu što ŭsio było niazvykła: inšyja ludzi, inšyja praviły, inšaje staŭleńnie da ŭsiaho. Stan niepryniaćcia vypaŭ na druhi ci treci miesiac, ale ciapier heta ŭ minułym».

Što tyčycca takoj vialikaj adlehłaści ad svajakoŭ i siabroŭ, to na heta starajucca hladzieć pa-fiłasofsku:

«Rodnyja i siabry razumieli, što my ŭ lubym vypadku pakiniem krainu. Kali narešcie była źniataja zabarona na vyjezd, jany ščyra byli radyja tamu, što my možam źjechać i zrabić hłytok svabody. Zdajecca, kali b u toj momant my im skazali, što lacim na Miesiac, jany b i taki varyjant pryniali».

Tym bolš chutka samim hierojam stanie viesialej: u kancy leta ŭ Ekvador pierajeduć žyć ich siabry.

Ci nie źjaviłasia žadańnie adnojčy pažyć niedzie jašče? Hieroi nie zahadvajuć.

«Pakul my žyviom tut i vielmi hetamu radyja. Ale nie vyklučajem, što praz paru hod zachočacca pasprabavać niešta jašče».

Top-try miescy, jakija varta naviedać, kali vy zapłanujecie padarožža ŭ Ekvador:

  1. Hałapahoskija vyspy
  2. Vyspa Isła-de-ła-Płata, dzie možna paznajomicca z błakitnanohimi ptuškami ołušami i panazirać za harbatymi kitami.
  3. Daroha vułkanaŭ.

Čytajcie taksama:

U Ekvadory biełarusa-bahacieja paranili strełam u piatku

Nie tak strašna, jak padajecca. Biełarusy raskazali pra žyćcio ŭ Ekvadory i razborki miascovych bandaŭ

«Ja ŭpieršyniu ŭ žyćci ŭbačyŭ pistalet kala svajoj hałavy». Biełarusa abrabavali ŭ Buenas-Ajresie

Клас
56
Панылы сорам
9
Ха-ха
6
Ого
10
Сумна
22
Абуральна
31