Najbolš šansaŭ było ŭ dvuch pracesaŭ: niaŭdałaha impičmientu Alaksandru Łukašenku, a taksama sproby asudzić kiraŭnikoŭ BSSR za ich dziejańni padčas Čarnobylskaj katastrofy. Mienavita pra apošniuju sprobu «Lusterka» zhadvaje ŭ hadavinu vybuchu na ČAES.

U hetym tekście aŭtary hruntujucca na knizie «Śluńkoŭ. Palityčnaja bijahrafija», jakuju napisaŭ kandydat histaryčnych navuk Dzianis Marcinovič. U daśledavańni raskazvajecca pra dziejnaść Mikałaja Śluńkova, jaki kiravaŭ BSSR u 1983−1987 hadach. Hłabalna havorka idzie pra ŭsiu epochu vaśmidziasiatych hadoŭ. Avaryja na Čarnobylskaj AES adbyłasia jakraz tady, kali Śluńkoŭ uznačalvaŭ našu krainu.

Mitynhi i patrabavańnie suda

Avaryja na Čarnobylskaj AES adbyłasia 26 krasavika 1986 hoda. Adnoj z hałoŭnych prablem tady było ŭtojvańnie maštabaŭ katastrofy ad nasielnictva — a 1 traŭnia ŭ mnohich haradach Biełarusi i Ukrainy ŭłady praviali tradycyjnyja śviatočnyja mitynhi.

Udzielniki mitynhu 25 lutaha 1990 hoda. Fota: vytoki.net

Udzielniki mitynhu 25 lutaha 1990 hoda. Fota: vytoki.net

Ale patrabavańni asudzić kiraŭnikoŭ BSSR zahučali tolki praz čatyry hady. U momant katastrofy jašče nie pačałasia harbačoŭskaja «hałosnaść», nie isnavała nijakich adnosna niezaležnych ŚMI. A voś praz čatyry hady ŭ SSSR užo isnavaŭ parłamient, abrany na alternatyŭnaj asnovie, časopis «Ahaniok» i inšyja papularnyja vydańni vychodzili miljonnymi nakładami. Ale — hałoŭnaje — u pavietry źnik strach, tamu na vulicy viravali tysiačnyja natoŭpy.

Šmatliki natoŭp atačyŭ budynak telebačańnia. U vyniku lidaru BNF Zianonu Paźniaku dali 15 chvilin pramoha efiru. Pa vynikach pryniali zvarot da hramadzian Biełarusi, zakranałasia ŭ im i pytańnie avaryi na ČAES. Udzielniki mitynhu patrabavali rasśledavać u sudzie dziejnaść troch čałaviek: usio taho ž Mikałaja Śluńkova, Hieorhija Tarazieviča i Alaksandra Kondrusieva. Apošni ŭ 1986 hodzie byŭ namieśnikam ministra achovy zdaroŭja BSSR. Tarazievič ža padčas avaryi zajmaŭ pasadu staršyni Prezidyuma Viarchoŭnaha Savieta BSSR — de-jure jon ličyŭsia kiraŭnikom respubliki (de-fakta ŭłada znachodziłasia ŭ kamunistyčnaj partyi ŭ asobie Śluńkova).

Jak adznačaje Marcinovič, na toj momant usie try čałavieki zrabili dobruju karjeru i ŭžo pracavali ŭ Maskvie. Śluńkoŭ byŭ sakratarom CK KPSS, členam Palitbiuro (vyšejšy partyjny orhan SSSR). Tarazievič uznačalvaŭ kamisiju pa nacyjanalnaj palitycy i mižnacyjanalnych znosinach adnoj z pałat savieckaha parłamienta, nieaficyjna jon byŭ davieranaj asobaj savieckaha hiensieka Michaiła Harbačova. Kondrusieŭ da taho času staŭ namieśnikam ministra achovy zdaroŭja SSSR i hałoŭnym dziaržaŭnym sanitarnym uračom Sajuza.

Jak piša daśledčyk, «heta byŭ pramy vyklik Maskvie. Stała zrazumieła, što ihnaravać čarnobylskaje pytańnie ŭžo niemahčyma».

Viasnoj taho samaha 1990 hoda ŭ Biełarusi prajšli vybary ŭ parłamient — Viarchoŭny Saviet 12-ha sklikańnia, jaki ŭpieršyniu abiraŭsia na alternatyŭnaj asnovie (toj samy, umovy vybrańnia ŭ jaki krytykavali ŭdzielniki mitynhu). U vyniku nievialikuju častku miescaŭ u im zaniali prychilniki demakratyi, ale bolšaść hałasoŭ była ŭ kamunistaŭ. U pieršy dzień pracy novaha parłamienta deputat Lavon Barščeŭski ahučyŭ prapanovu ad BNF: rasśledavać pytańnie, čamu infarmacyju pra katastrofu schavali ad ludziej.

Kiraŭnik BSSR Mikałaj Śluńkoŭ (źleva). Fota: Juryj Kamiahin, s.015.by

Kiraŭnik BSSR Mikałaj Śluńkoŭ (źleva). Fota: Juryj Kamiahin, s.015.by

Čarnobylskaje pytańnie było va ŭsich na słychu. Kali b ułady praihnaravali prapanovu, to heta śviedčyła b, što jany abyjakavyja da prablemy. Tamu z Barščeŭskim zhadzilisia. U červieni 1990 hoda ŭ parłamiencie stvaryli kamisiju, jakaja musiła rasśledavać dziejańni čynoŭnikaŭ. Spačatku patrabavałasia prydumać jaje nazvu. Deputat Jaŭhien Cumaraŭ prapanavaŭ taki varyjant: «Kamisija pa palityčnaj acency dziejnaści słužbovych asob i palityčnaha kiraŭnictva SSSR i BSSR, źviazanaj z utojvańniem infarmacyi i niepryniaćciem mier biaśpieki ŭ suviazi z katastrofaj na ČAES». Ale dla deputataŭ-kamunistaŭ heta hučała radykalna, tamu spynilisia na bolš niejtralnym varyjancie: «Časovaja kamisija Viarchoŭnaha Savieta pa acency dziejnaści słužbovych i inšych adkaznych asob u suviazi ź likvidacyjaj nastupstvaŭ avaryi na ČAES».

Potym treba było vybrać staršyniu kamisii. Spačatku na hetuju pasadu vyłučyli deputata-kasmanaŭta Uładzimira Kavalonka, ale jon uziaŭ samaadvod i prapanavaŭ daručyć pravierku prakuratury. U vyniku kamisiju ačoliŭ deputat, doktar miedycynskich navuk Ryhor Viačerski, jaki ŭznačalvaŭ kafiedru funkcyjanalnaj dyjahnostyki ŭ Instytucie ŭdaskanaleńnia daktaroŭ. Akramia jaho, u kamisiju ŭvajšli jašče 24 čałavieki.

Vizit z Maskvy i abarona z boku Łukašenki

U tyja samyja dni deputaty ad BNF zapatrabavali, kab Michaił Harbačoŭ, Mikałaj Śluńkoŭ i Hieorhij Tarazievič pryjechali ŭ Minsk i zrabili spravazdaču pra svaje dziejańni pa likvidacyi nastupstvaŭ avaryi.

Prezident SSSR admoviŭsia, spasłaŭšysia na zaniataść. Śluńkoŭ arhumientavaŭ svaju admovu chvarobaj: jakraz u hety čas jon pieražyŭ infarkt i praź miesiac, u lipieni 1990 hoda, kančatkova syšoŭ na piensiju. Z kamisijaj jon admoviŭsia kantaktavać navat pa telefonie. Adzinym, chto zhadziŭsia pryjechać, staŭ Hieorhij Tarazievič. Vizit adbyŭsia 27 červienia 1990 hoda. Pradstaŭniki BNF u litaralnym sensie atakavali jaho.

Pasiadžeńnie Viarchoŭnaha Savieta 12 sklikańnia. Stajać deputaty BNF: Lavon Barščeŭski (piervy źleva), Siarhiej Navumčyk (treci źleva). 1994−1995 hady. Fota: facebook.com/naszahistoryja

Pasiadžeńnie Viarchoŭnaha Savieta 12 sklikańnia. Stajać deputaty BNF: Lavon Barščeŭski (piervy źleva), Siarhiej Navumčyk (treci źleva). 1994−1995 hady. Fota: facebook.com/naszahistoryja

«Deputaty zładzili Tarazieviču sapraŭdny raznos: «Čamu nie admianili pieršamajskija śviaty?», «Vaša proźvišča praklinajuć u zonie!» i hetak dalej, — pisaŭ historyk Alaksandr Kurjanoviču knizie «Apazicyja BNF u Viarchoŭnym Saviecie XII sklikańnia». — [Deputat ad BNF] Juryj Bieleńki ŭvohule zaklikaŭ da čarnobylskaha Niurnbierha. Faktyčna adzinym, chto staŭ na bok Tarazieviča, byŭ [Alaksandr] Łukašenka. Deputat uspomniŭ styl pracy Tarazieviča, kali toj pryjazdžaŭ «bieź mihałak, DAI i inšaj śvity». I ŭvohule, padvioŭ rysu Łukašenka, «my ŭ vaśmidziasiatyja hady mienš burbałak puskali, a bolš rabili»».

Pa słovach Kurjanoviča, na ŭsie zakidy Tarazievič adkazvaŭ spakojna i hodna. Jon kateharyčna abvierh śćviardžeńnie, što nibyta ŭciok ź Biełarusi ŭ Maskvu z-za Čarnobyla.

Dla knihi Marcinovič parazmaŭlaŭ z Siarhiejem Navumčykam, deputatam Viarchoŭnaha Savieta, jaki ŭ 1990-m staŭ sakratarom parłamienckaj kamisii. «Da pierajezdu ŭ Maskvu ŭ 1989­-m Tarazievič faktyčna ličyŭsia druhoj asobaj u respublicy paśla pieršaha sakratara, — kazaŭ Navumčyk. — Da taho ž, jon tady ŭvachodziŭ u skład Biuro CK KPB — faktyčna najvyšejšaha kirujučaha orhana. Tamu pytańniaŭ da jaho było šmat. Ale našyja pytańni nie byli abrazaj u bok Tarazieviča. My, deputaty BNF, sapraŭdy zadavali jamu vostryja pytańni — jakija musili zadać Śluńkovu, kali b jon pryjechaŭ. Ale jaho nie było. Za jaho i za ŭsio tahačasnaje kiraŭnictva BSSR daviałosia adkazvać Tarazieviču, i ŭ hetym jon, biezumoŭna, prajaviŭ mužnaść».

Kniha «Śluńkoŭ. Palityčnaja bijahrafija» Dzianisa Marcinoviča. Fota: knihauka.com

Kniha «Śluńkoŭ. Palityčnaja bijahrafija» Dzianisa Marcinoviča. Fota: knihauka.com

Ale, dadaŭ Navumčyk, «realna 99% ułady znachodziłasia ŭ pieršaha sakratara CK»: «Kali ŭžo pakłaści ruku na serca, vina Tarazieviča była tolki ŭ tym, što jamu nie chapiła śmiełaści supraćstajać Śluńkovu. Toj žadaŭ pakazać Maskvie, što Biełaruś paśpiachova pieraadolvaje nastupstvy Čarnobyla. Adrozna, skažam, ad byłoha vajskovaha lotčyka, sakratara CK pa ideałohii Alaksandra Kuźmina, jaki ŭ pieršyja ž dni paśla Čarnobyla pieradaŭ infarmacyju pra sapraŭdny ŭzrovień radyjoaktyŭnaj zabrudžanaści piśmieńniku Alesiu Adamoviču, ustupiŭ u kanflikt sa Śluńkovym i nieŭzabavie byŭ adpraŭleny na piensiju».

Pryznańnie viny — ale tolki ŭ asabistaj razmovie

Uźnikaje pytańnie, čamu ŭ Minsk nie pryjechaŭ Śluńkoŭ. Jak piša aŭtar jaho bijahrafii, partyjny čynoŭnik «u hłybini dušy ŭsio ž razumieŭ pamyłkovaść svaich dziejańniaŭ». U knizie zhadvajecca razmova Śluńkova z Hienadziem Buraŭkinym — viadomym paetam, jaki ŭ 1980-ch uznačalvaŭ Dziaržteleradyjo BSSR.

Jak adznačaje Marcinovič, praz hady, kali «dyrektar CK» (takuju mianušku mieŭ Śluńkoŭ. — Zaŭv. red.) vyjšaŭ na piensiju, Buraŭkin sustreŭsia ź im na jubilei adnaho sa słužboŭcaŭ: «Śluńkoŭ mnie skazaŭ: «Hienadź Mikałajevič, vy, napeŭna, nie možacie mnie daravać Čarnobyl…» — «Nu što ž zrobiš, Mikałaj Mikitavič… I vy vinavatyja, i inšyja. Nie ŭ tym, što Čarnobyl adbyŭsia, a ŭ tym, jak adreahavali na hetuju biadu…» Jon pryznaŭsia: «Tak, ja adčuvaju za saboj vinu…».

Adnak, praciahvaje Marcinovič, «adna sprava — razmaŭlać z peŭnym čałaviekam sam-nasam, zusim inšaja — vystupać pierad vialikaj załaj. Dy jašče i padčas pramoj tranślacyi na ŭsiu krainu. Dyskamfort vidavočny, z punktu hledžańnia Śluńkova, lepš jaho paźbiehnuć».

U bijahrafii nazyvajecca jašče adna pryčyna: eks-­kiraŭnik BSSR byŭ adnym z tych partyjnych čynoŭnikaŭ, jakija nie ŭmieli i nie lubili vystupać pierad niepadrychtavanaj aŭdytoryjaj. Tolki pierad tymi, chto ładziŭ avacyi ŭ patrebnyja momanty. Adzin z prykładaŭ — pajezdka na Kuzbas u 1989 hodzie z metaj spynić zabastoŭku šachcioraŭ.

«U Prakopjeŭsku Śluńkoŭ ad strachu dryžaŭ, nie pa-mužčynsku raskryŭsia. Ad jaho palcaŭ u mianie siniaki na rebrach zastalisia. Jon usio chapaŭsia za maju taliju, bajaŭsia ad mianie adstać, kali nam davodziłasia vychodzić da mužykoŭ. A vychodzili ž i nočču… Jon tady vie-je-jelmi (!) bajaŭsia», — cytujucca ŭ knizie ŭspaminy hienieralnaha dyrektara abjadnańnia «Prakopjeŭskvuhal» Michaiła Najdava.

Vidavočna, što tady «dyrektar CK» pieražyŭ stres. Jak siabie buduć pavodzić deputaty biełaruskaha parłamienta, Śluńkoŭ pradbačyć nie moh. Tamu vyrašyŭ nie ryzykavać i ŭ Minsk z Maskvy nie jechać.

Siarhiej Navumčyk ličyŭ takoje rašeńnie adnoj z pamyłak eks­-kiraŭnika BSSR: «U jaho byŭ šanc chaj nie apraŭdacca, ale patłumačyć, mahčyma, z dakumientami ŭ rukach, čamu jon nie zrabiŭ taho, što musiŭ zrabić. Mahčyma, kali b u jaho chapiła na heta sił — i prabačeńnia paprasić u biełaruskaha naroda, bo toje pasiadžeńnie całkam tranślavali pa telebačańni i radyjo, jaho hladzieli miljony. Bo ŭ jaho ž nie było złoha namieru — jon dziejničaŭ (dakładniej, biaździejničaŭ) u adpaviednaści z tahačasnymi namienkłaturnymi normami. Amal kožny kiraŭnik abraŭ by takuju pazicyju (jany i abrali, prosta dola adkaznaści pierad Historyjaj i Boham mienšaja, bo mienšyja pasady). Kaniečnie, heta byli antyhumannyja normy. I kali b jon skazaŭ, što, akramia ich, im kiravaŭ i strach — zvyčajny strach pierad maskoŭskim načalstvam, i paprasiŭ prabačeńnia… Ja nie chaču skazać, što heta zmyła b jahonuju vinu. Ale ŭ historyju jon by ŭvajšoŭ u tym liku i jak čałaviek, jaki paprasiŭ prabačeńnia ŭ svajho naroda. Pryčym upieršyniu na takoj pasadzie».

U vyniku eks­-kiraŭnik BSSR u Minsk nie pryjechaŭ i faktyčna pachavaŭ patencyjnuju mahčymaść viarnucca ŭ vialikuju palityku (navat kali nie źviartać uvahi na stan jaho zdaroŭja).

Sud budzie? Nie!

U lipieni 1990 hoda deputaty parłamienta zaćvierdzili paradak pracy kamisii pa rasśledavańni dziejnaści čynoŭnikaŭ. Pa jaje patrabavańniach, usie ŭstanovy i arhanizacyi musili pieradavać nieabchodnyja materyjały. Členy kamisii mahli apytvać partyjcaŭ jak BSSR, tak i SSSR.

«My apytali navukoŭcaŭ i hramadskich dziejačaŭ — prafiesara Vasila Nieściarenku, piśmieńnika Alesia Adamoviča dy inšych, chto adrazu paśla Čarnobylskaj katastrofy papiaredžvaŭ pra pahrozu, a taksama tahačasnych vysokich čynoŭnikaŭ, ministraŭ

i hienierałaŭ, jakija praŭdu pra Čarnobyl utojvali, — paźniej pisaŭ Siarhiej Navumčyk. — Nie ŭdałosia ŭsio ž pahutaryć z Mikałajem Ryžkovym (tady premjer-ministram SSSR. — Zaŭv. red.) i Michaiłam Harbačovym… Adnak my atrymali absalutna dakładnyja źviestki, što ŭ Kramli ŭžo ŭ pieršyja dni mieli dastatkova poŭnuju infarmacyju pra stupień niebiaśpieki, i mienavita adtul pajšła žorstkaja kamanda: maŭčać! Pastupova pierad nami vymaloŭvałasia karcina sucelnaha padmanu, kudy, jak u varonku, uciahvalisia partyjnyja sakratary, ministry, navukoŭcy, lekary».

Staršynia časovaj kamisii Viarchoŭnaha Savieta BSSR pa acency dziejnaści słužbovych i inšych adkaznych asob u suviazi ź likvidacyjaj nastupstvaŭ avaryi na ČAES Ryhor Viačerski. Fota: t.me/belhalat_by

Staršynia časovaj kamisii Viarchoŭnaha Savieta BSSR pa acency dziejnaści słužbovych i inšych adkaznych asob u suviazi ź likvidacyjaj nastupstvaŭ avaryi na ČAES Ryhor Viačerski. Fota: t.me/belhalat_by

Pry hetym kamisija tak i nie atrymała infarmacyju z KDB i Hienštaba Ministerstva abarony SSSR, a taksama nie ŭsie dakumienty z archiva biełaruskaj kampartyi. Pa słovach Navumčyka, kamisija navat nie mieła refierenta, ułasnaha pamiaškańnia, arhtechniki i hetak dalej: «Ale samaje hałoŭnaje, my nie zaŭsiody mieli dostup da toj infarmacyi, jakuju pa zakonie i pa pravie abaviazany byli mieć».

Praz hod paśla pačatku pracy kamisii, 13 červienia 1991 hoda, jaje staršynia Ryhor Viačerski ahučyŭ vynikovuju spravazdaču: «Pieršy sakratar CK KPB Śluńkoŭ, biuro CK KPB vałodali infarmacyjaj u poŭnym abjomie ŭžo 29 krasavika 1986 hoda (praź niekalki dzion paśla avaryi. — Zaŭv. red.). Anałahičnuju infarmacyju mieŭ i staršynia Savieta ministraŭ Kavaloŭ, u jakoha ŭ toj samy dzień adbyłasia apieratyŭnaja narada. U joj udzielničali ministr achovy zdaroŭja BSSR [Mikałaj] Saŭčanka, jaho supracoŭniki Kondrusieŭ, Iŭčanka, a taksama [vice-premjer Nina] Mazaj, staršynia Minharvykankama [Uładzimir] Michasioŭ i načalnik štaba hramadzianskaj abarony BSSR Hryšanin. I tavaryš Śluńkoŭ, i tavaryš Kavaloŭ raili nie panikavać i nie chvalavać narod, bo ničoha, maŭlaŭ, strašnaha nie adbyłosia. U vyniku takich biezadkaznych pavodzin pieršych kiraŭnikoŭ respubliki, a taksama adpaviednych kiraŭnikoŭ abłaściej i rajcentraŭ respubliki, žychary Biełarusi razam ź dziećmi byli paŭsiul vyviedzienyja na pieršamajskuju demanstracyju. Śluńkoŭ i Saŭčanka, jakija vystupili potym z ekranaŭ telebačańnia, suciašali nasielnictva respubliki bajkami ab tym, što «strašnaha ničoha nie adbyłosia, nijakaj dapamohi Biełarusi nie patrebna, i my chutka sami spravimsia z hetaj avaryjaj»».

Viačerski zajaviŭ, što dziejańni čynoŭnikaŭ pa likvidacyi nastupstvaŭ avaryi ŭ mnohich vypadkach byli «biezadkaznymi i złačynnymi»: «Nieabchodna vyznačyć stupień viny kožnaha vykanaŭcy, jaki nie pryniaŭ nieabchodnyja miery dla harantavańnia biaśpiečnych umoŭ žyćcia nasielnictva Biełarusi, i dałažyć ab vynikach Viarchoŭnamu Savietu BSSR».

Mikałaj Śluńkoŭ (źleva), 2014 hod. Fota: comparty.by

Mikałaj Śluńkoŭ (źleva), 2014 hod. Fota: comparty.by

Kiraŭnik kamisii nazvaŭ kankretnyja imiony: Mikałaj Śluńkoŭ, Nina Mazaj (vice­-premjer u 1985−1994 hadach) i Michaił Kavaloŭ. Jon ahučyŭ jašče niekalki vysnoŭ (naprykład, pra nieabchodnaść zabaranić vykarystańnie zabrudžanych sielskahaspadarčych ziamiel), paśla čaho abviaściŭ, što praca kamisii zavieršana.

Stvareńnie kamisii łabiravała apazicyja, ale prakamunistyčnaja bolšaść łajalna adniesłasia da jaje vysnoŭ. Vierahodnaja pryčyna ŭ tym, što nijakich kankretnych dziejańniaŭ dalej nie praduhledžvałasia. A jašče ŭ pačatku pracy kamisii inšyja deputaty prasili ich nie zajmacca «palavańniem na viedźmaŭ». Siarod ich byŭ i Alaksandr Łukašenka, jaki vystupaŭ suprać «sudzilišča nad ludźmi», pierakonvaŭ, što «nieabdumanaje słova ranić».

«Tyja dva dni na siesii ja čakaŭ, što voś niechta z sakrataroŭ rajkamaŭ, abkamaŭ ci CK vystupić u abaronu Śluńkova, — kazaŭ Siarhiej Navumčyk. — Bo pałova z deputataŭ, kali nie bolej, byli abaviazanyja svaimi pasadami jamu ci jahonym pryznačencam (najpierš niemałaja hrupa 40-­hadovych pieršych sakrataroŭ rajkamaŭ). Jany sapraŭdy vystupali, ale abaraniali ad nas kampartyju, a nie Śluńkova. Pra jaho tolki skazali: «Siońnia heta palityčny trup, i niama čaho pra heta havaryć». Voś i ŭsio. I ŭ hetym, akramia inšaha, vyjaviłasia zakładzienaja samim ža Śluńkovym tradycyja prahmatyčnaha staŭleńnia da čałavieka».

Apazicyja zapatrabavała praciahnuć pracu kamisii, ale deputackaja kamunistyčnaja bolšaść, zrazumieła, prahałasavała za spynieńnie jaje pracy. Viarchoŭny Saviet daručyŭ prakuratury dać pravavuju acenku dziejnaści čynoŭnikaŭ, adkaznych za čarnobylskija pytańni. Ale nijakaha raźbiralnictva nie zdaryłasia. Dakumienty pakłali pad sukno, a sud nad lidarami BSSR tak i nie adbyŭsia.

Knihu «Śluńkoŭ. Palityčnaja bijahrafija» možna nabyć na sajcie vydaviectva abo na markietpłejsie Allegro (dastupnaja dastaŭka ŭ šerah krain), a taksama ŭ kniharni vydaviectva, što pracuje ŭ Varšavie (ul. Kłopotowskiego, 4).

Čytajcie taksama:

Siońnia — 38-ja ŭhodki Čarnobylskaj katastrofy

Клас
9
Панылы сорам
5
Ха-ха
4
Ого
0
Сумна
4
Абуральна
12